Podróż niejedno ma imię. Jedni podróżują na stopa, inni samolotem, tramwajem, pociągiem, autobusem. Ja najczęściej podróżuję właśnie autobusem i dzięki tym podróżom zauważyłam jak różnorodne i ciekawe są polskie bilety komunikacji miejskiej.
A Ty pamiętasz jak wygląda bilet w Twoim mieście?
Przecież codziennie kasujesz go jadąc autobusem, tramwajem, metrem, trolejbusem do pracy czy szkoły. A może masz bilet miesięczny, który po zużyciu zalega w Twoim portfelu? Ile ich już tam leży? Co najmniej z 5?
Zazwyczaj wyrzucasz te bilety, bo są Ci niepotrzebne. Dla mnie to część przygody, którą ktoś z nas odbył. Może niewielkiej – tylko do pracy, a może dużo większej – jadąc na pierwszą randkę ze swoją przyszłą żoną.
Każdy bilet to mała, zawarta w nim historia.
Ja w swojej kolekcji mam już ponad 4200 małych fragmentów historii ze 148 miast Polski.
Gdyby nie tacy ludzie jak Ty, nie udałoby mi się zebrać tylu wspomnień w jednym miejscu. Dlatego, jeśli masz w portfelu jakieś używane bilety komunikacji miejskiej, a może jakieś walają się w Twoim kredensie, podaruj im drugie życie w mojej kolekcji. Gwarantuję, że zaopiekuje się nimi najlepiej, jak umiem 🙂
Jeśli chciałbyś podarować mi kawałek Twojej historii po prostu napisz –
E-mail: biletykomunikacyjne@wp.pl
Znajdziesz mnie również na Facebooku oraz na Instagramie!
Będę bardzo wdzięczna za każdą wiadomość!
Mam pytanie o sposób przechowywania biletów. Widzę że są to koszulki ale podzielone. Zrobione własnoręcznie zgrzewarką czy kupione np. Dla wizytówek. Pozdrawiam
Teraz używam narożników do zdjęć i naklejam je na twardsze kartki. Wcześniej korzystałam z klaserów na znaczki, ale zupełnie się to nie sprawdziło. Koszulki zgrzewane kupiłam kilka lat temu na Allegro i używam ich do biletów dubletowych (na wymianę).